W co zainwestować pieniądze
W co zainwestować pieniądze
autorem artykułu jest Tomasz Zienkiewicz
Jeśli masz pieniądze, to możesz zrobić z nimi wiele rzeczy. Najgłupszą rzeczą jaką możesz zrobić to wydać na głupoty. Wydasz, stracisz i po ptokach.
Najlepiej wydać pieniądze tak, by to one zaczęły na Ciebie zarabiać. Pomysłów jest parę, we wszystkich chodzi o to by powiększać Twoje aktywa:
1. Własny biznes
2. Fundusze inwestycyjne
3. Giełda
4. Nieruchomości
Własny biznes
WÅ‚asny biznes to potężne wyzwanie – do tego potrzeba pomysÅ‚owoÅ›ci, wiedzy, poÅ›wiÄ™cenia (głównie czasu) i pasji. O pieniÄ…dzach nie wspominam, bo to przeważnie nie jest aż taki problem jak siÄ™ ludziom wydaje. CzÄ™sto brak pieniÄ™dzy traktujÄ… jako wymówkÄ™ – a sÄ… sposoby pozyskania kasy na wÅ‚asny biznes, jeÅ›li tylko wyglÄ…da że siÄ™ sprawdzi.
Fundusze inwestycyjne
W skrócie: fundusze to takie ustrojstwo, gdzie powierzasz pieniądze specjalistom, a oni w Twoim imieniu obracają pieniędzmi by ich było więcej. Zarabiają na procencie, a w zamian za to ślęczą przy notowaniach, analizach rynku itd. Jeżeli nie masz wiedzy i czasu by stać się swoim własnym maklerem - to tutaj masz właśnie rewelacyjne wyjście.
Fundusze mają różne strategie:
* fundusze akcji inwestują głównie w akcje. Określane są jako agresywne bo tu można dużo zyskać lub dużo stracić. Niektóre inwestują w spółki duże, inne w małe, a jeszcze inne w zagraniczne rynki. Musisz tylko wybrać to, co Cię interesuje.
* Fundusze obligacji - jak sama nazwa wskazuje pieniądze wkładają w bezpieczne instrumenty obligacyjne. Tu możesz liczyć na bezpieczeństwo. Jak zarobisz to niewiele, ale to samo dotyczy strat - bardzo małe ryzyko tego że coś Ci ubędzie . Zysk rzędu kilku procent rocznie.
* Fundusze pieniężne - te operują na lokatach i innych instrumentach pieniężnych. Zaliczyć je możesz znowu do bezpiecznych.
* Fundusze hybrydowe - czyli ani to ani tamto, a właściwie: i to i tamto. Jadą w zależności od wybranego profilu po tym co uważają za stosowne. Jest to coś pomiędzy funduszami bezpiecznymi (obligacji, pieniężne) a agresywnymi - inwestują część swoich pieniędzy w akcje, część w coś bezpieczniejszego
* Fundusze nieruchomości - pieniądze tych funduszy trafiają na rynek mieszkaniowy. Ziemia, grunty, inwestycje w developerów itd. niekoniecznie w polsce.
Sporo tego. Najprościej i najlepiej wybrać się do doradcy finansowego i tam zasięgnąć języka - wybadają Cię na lewo i prawo pod kątem choćby poniższych istotnych informacji:
* ile pieniędzy chcesz przeznaczyć na inwestycje
* czy masz zamiar wpłacać pieniądze systematycznie czy też to jednorazowy strzał
* o jakim horyzoncie czasowym myślisz - czy to półroczna gra, czy odkładasz na emeryturę swoją, bądź prawnuków
* jak mocne masz nerwy - czy bardziej zależy Ci na bezpieczeństwie, czy też wolisz agresywnie ryzykować licząc na wyższe zyski
* itd
A czemu warto inwestować akurat w fundusze?
Duży plus funduszy: generalnie wybierasz fundusz zgodny z Twoimi preferencjami (agresywny, stabilny etc) i przestajesz siÄ™ martwić – specjaliÅ›ci (lub przynajmniej tak chcÄ™ o nich myÅ›leć) codziennie doglÄ…dajÄ… tego by z pieniÄ™dzmi nic zÅ‚ego siÄ™ nie dziaÅ‚o, a i byÅ› zadowolony widziaÅ‚ na koncie coraz wiÄ™cej. Na siedzenie przy notowaniach akcji np. trzeba mieć masÄ™ czasu i nerwy ze stali - dla osób zajÄ™tych życiem codziennym znacznie lepiej wejść w fundusze. ProwizjÄ™ pÅ‚acisz wÅ‚aÅ›nie za czas i wiedzÄ™ tych ludzi. Warto.
Kolejny plus: unik przed podatkiem Belki – za konwersjÄ™ w ramach grupy (fundusze parasolowe) nie pÅ‚acisz podatku od zysku – dopiero wychodzÄ…c z funduszu liczÄ… czy zarobiÅ‚eÅ› na caÅ‚oÅ›ci czy nie – i wtedy ewentualnie zabierajÄ… Ci belkowe. Fundusze parasolowe sÄ… już praktycznie w każdej ofercie.
Gdy już wybadasz rynek zdecyduj się na jakąś z ofert i zacznij. Nawet drobnymi ale stałymi wpłatami wybudujesz sobie pokaźne konto. Albert Einstein powiedział że 'procent składany to największy wynalazek człowieka'. Takie systematyczne odkładanie daje Ci wiele benefitów właśnie z tego cuda jakim jest procent składany.
JeÅ›li chodzi o mnie to wybraÅ‚em Supermarket Funduszy Inwestycyjnych w mBanku, dlatego że, po pierwsze mam tam konto, wiÄ™c byÅ‚o proÅ›ciej; a po drugie – nie liczÄ… sobie prowizji za wejÅ›cie i wyjÅ›cie. Dobre na start by poobserwować co siÄ™ dzieje z Twoimi pieniążkami, bez bólu przy zmianie decyzji.
Ale zawsze warto najpierw się rozejrzeć by podjąć świadomą decyzję. Wizyta u doradcy poza chwilką czasu nic Cię nie kosztuje.
Jeśli nie wiesz gdzie zacząć przygodę z funduszami, polecam Ci poradnik funduszy w mBankowym SFI i umówienie się na bezpłatną wizytę u doradcy finansowego - wystarczy że wypełnisz odpowiadający Ci wniosek, a oni Cię zaproszą na pogadankę.
Oczywiście celem każdego 'bezpłatnego' doradcy jest przede wszystkim, wepchnąć Tobie skojarzone z ich firmami produkty - przecież z czegoś Ci bezpłatni doradcy muszą żyć. Dopiero w drugiej kolejności chcą Tobie pomóc. Mimo tego warto byś posłuchał co mają do powiedzenia, bo możesz się ciekawych rzeczy dowiedzieć. No i ich produkt rzeczywiście okaże się najlepszy. Polecam - na tej wizycie możesz tylko skorzystać
Giełda
Tu już zaczyna się jazda. Jest to rynek dla wiedzących i lubiących ryzyko. Oczywiście tym ryzykiem też możesz zarządzać. Po wstępnym obyciu z funduszami, które są z natury bezpieczniejsze możesz zacząć wgryzać się w giełdę. Tu można sporo zarobić ale też jeśli nie panujesz nad emocjami i sporo stracić.
Możesz podejść do tematu giełdy w ten sposób:
1. zacznij czytać książki i ebooki o giełdzie no i fora dyskusyjne - np. to
2. załóż rachunek maklerski - polecam bossa.pl, bo emakler w mBanku nadal jest arcykiepski
3. wpłać taką część kasy, którą możesz eksperymentować i strata nie będzie bolesna
4. zacznij kupować i sprzedawać
Nie polecam grania na sucho na onecie czy innych tego typu serwisach. Istotą giełdy poza wiedzą, śledzeniem rynku, analizą techniczną i fundamentalną są przede wszystkim ludzkie emocje i psychologia tłumu. To że wiesz, że nie powinieneś np. teraz sprzedawać ma się nijak do tego, że w pewnym momencie zaczynasz panikować razem z tłumem i mimo wszystko składasz zlecenie sprzedaży. Potem najczęściej plujesz sobie w brodę.
Gra na giełdzie wymaga tego byś nauczył się swoich emocji.
Nieruchomości
PatrzÄ…c na to, co siÄ™ dzieje z cenami mieszkaÅ„ nasuwa siÄ™ taka drÄ™czÄ…ca myÅ›l – gdybym wiedziaÅ‚ i mógÅ‚, kupiÅ‚bym parÄ™ lat temu mieszkanie. Teraz nie wiadomo kiedy ta baÅ„ka mieszkaniowa pÄ™knie. W każdym razie inwestowanie w nieruchomoÅ›ci ma sporo plusów: do wyboru tylko co chcesz kupić i gdzie. Czy mieszkanie czy ziemiÄ™.
NieruchomoÅ›ci to jedna z tych inwestycji, gdzie kupujesz, zapominasz i później sprzedajesz z (miejmy nadziejÄ™ dużym) zyskiem. Wszystko oczywiÅ›cie zależy od tego czy wybierzesz umiejÄ™tnie – do tego potrzebna jest analiza i Å›ledzenie rynku. No i na pewno poczynaÅ„ rzÄ…du bo ich decyzje mogÄ… sporo namieszać.
Plusy: wÅ‚aÅ›ciwie do kupna nieruchomoÅ›ci nie potrzeba stricte pieniÄ™dzy. Tu można ‘lewarować’ – to znaczy jeÅ›li masz zdolność kredytowÄ…, możesz kupić mieszkanie na kredyt hipoteczny. W przypadku funduszy i gieÅ‚dy musisz zacząć z wÅ‚asnÄ… gotówkÄ…. Tu nie – to bardzo ciekawy sposób zarobienia pieniÄ™dzy których nie masz. Kupujesz za pieniÄ…dze banku, spÅ‚acasz stosunkowo niewielkie raty a potem... no wÅ‚aÅ›nie:
jeÅ›li to mieszkanie, to możesz zdecydować – czy wynajem czy sprzedaż. Musisz pamiÄ™tać o podatkach – teraz za sprzedaż mieszkania przed 5 laty od zakupu bÄ™dziesz musiaÅ‚ zapÅ‚acić sporo pieniÄ™dzy o ile nie zainwestujesz ponownie na cel mieszkaniowo/budowlany, chyba że siÄ™ w tym mieszkaniu zameldujesz - wtedy bez podatku możesz sprzedawać już po roku. Jest zresztÄ… parÄ™ innych tricków - zainteresowanych odsyÅ‚am do googla.
Minusy:
słaba płynność. O ile na giełdzie od decyzji do sprzedaży wystarczy parę kliknięć to z mieszkaniami/ziemią nie ma tak łatwo. Tu trzeba zamrozić swoją kasę na dłuższy okres - co najmniej parę miesięcy. Załatwianie sądów, formalności, notariuszów itd się wlecze
niepewność co do developera. Kupujesz nowe mieszkanie - no to nie wiesz do końca czy będzie obsuwa i jaki standard wykończenia. Często nie wiesz też czy pod oknem po pół roku nie wybudują Ci kolejnego piętrowca likwidując gwarantowany śliczny widok.
Podsumowując zachęcam Cię do przerobienia swojego portfela i zainwestowania. W wyrobieniu dobrego spojrzenia na własne finanse bardzo pomoże Ci ta książka i szczerze Ci ją polecam.
A czy warto inwestować? Warto!
--
Autorem tekstu jest Tomasz Zienkiewicz.
Zapraszam na
www.dlasiebie.pl :: rozwój osobisty, kariera, niezależność finansowa - artykuły i forum
www.zieniu.pl - mój blog
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Zobacz takze:
Oda do Melanii
Reklama w Internecie – Jak uniknąć wspierania kon
13 powodów dla których warto jeść zupy
AXE Hot Patrol
Rozmowa z windykatorem terenowym ze spółki Raport